Przyszły tata i ciąża, czyli jak mężczyzna odnajduje się w roli ojca!
Ciąża to niezwykle piękny, ale trudny czas, zarówno dla przyszłej matki, która musi zmagać się ze wszystkimi dolegliwościami ciążowymi, ale i przyszłego ojca, dla którego ten czas oczekiwania także daje się we znaki. To duże wyzwanie nie tylko dla kobiety, ale i mężczyzny, ich życie radykalnie się zmienia i choć cała uwaga zaczyna się skupiać na przyszłej matce, nie można zapomnieć też i o ojcu.
- Jak wygląda reakcja na wieść o ciąży?
- Kiedy mężczyzna staje się ojcem?
- Jak mężczyzna przeżywa ciążę?
- Jak przygotować się do roli ojca?
Jak wygląda reakcja na wieść o ciąży?
Gdy pojawiają się dwie kreski na teście ciążowym, wszystko diametralnie się zmienia w jednej chwili. Na świat ma przyjść dziecko i jest to ogromne przeżycie, nie tylko dla kobiety, dla której będzie to przeżycie bezpośrednie, ale i dla mężczyzny. Obawy, niepewność, lęk, to uczucia, które pojawiają się w głowie zarówno przyszłej matki, jak i ojca dziecka. Powstało nowe życie, a to sprawia, że trzeba zmienić podejście i priorytety. Mężczyźni różnie sobie z tym radzą, nie każdy czuje się pewnie, pojawia się obawa, czy podołają, czy dadzą radę z dodatkowymi obowiązkami, jak bardzo zmieni się ich życie. Rzecz jasna, tak jak w przypadku kobiet, tak i mężczyźni są różni, czasem ten lęk trwa przez całą ciążę partnerki, a czasem mija w ciągu kilku sekund zastąpiony niewyobrażalnym szczęściem i motywacją do działania.
Kiedy mężczyzna staje się ojcem?
Chodzi tutaj niekoniecznie o samo zapłodnienia i pojawienia się dziecka na świecie, a o płaszczyznę emocjonalną. Mogą oni różnie podchodzić do kwestii ojcostwa, czasem długo wychodzą z założenia, że posiadanie dziecka nie jest dla nich, gdy nagle dochodzą do wniosku, że to jest to, czego im brakuje. Mężczyźni mają praktyczne podejście, najczęściej więc decyzja o ojcostwie jest w pełni świadoma i poprzedzona wcześniejszymi przemyśleniami, dodatkowo okres ciąży kobiety to także gorący czas przygotowań jej partnera do zostania ojcem. Rzecz jasna wśród panów to podejście może być różne, niektórym przychodzi to łatwiej, innym trudniej, dla większości z nich pojawienie się dziecka wiąże się z nową rolą i zakończenia okresu beztroski.
Jak mężczyzna przeżywa ciążę?
Dużo zależeć może przede wszystkim od charakteru i podejścia do swojej nowej roli. Zazwyczaj jednak mężczyzna zaczyna dostrzec pewnie zmiany w partnerce i sam się też do tego dostosowuje. Gdy rośnie brzuch kobiety, mężczyzna także przybiera na wadze, przez co wygląda jakby oboje byli w ciąży. Dodatkowo zaczynają oni zwracać uwagę na inne kwestie – dostrzegają więcej kobiet ciężarnych, zwracają uwagę na wózki dziecięce czy też pojawia się większe poczucie odpowiedzialności za rodzinę, między innymi poprzez zmianę sposobu jazdy na bardziej bezpieczną.
Poza tym ciąża kobiety to dla mężczyzny niemałe wyzwanie. Ona zmienia się, pojawią się kaprysy i liczne dolegliwości, buzują hormony. Partner staje się obserwatorem, choć nie biernym. Dostrzega zmiany, dostosowuje się, uczy się cierpliwości i tolerancji, często stają się też bardziej wyrozumiali i troskliwi, chcą chronić partnerkę i przyszłą matkę swojego dziecka. To duże zaangażowanie, a ciąża kobiety często mocno daje się we znaki całemu otoczeniu, partner w tym wypadku zazwyczaj jest na pierwszej linii rażenia.
Jak przygotować się do roli ojca?
Przed mężczyzną również zostaje postawione poważne zadanie do wypełnienia. Gdy wiedzą, że mają zostać ojcami, oni także muszą się do tej roli przygotować. Nie chodzi tutaj tylko o czytanie poradników związanych z opieką, pielęgnacją i wychowaniem dzieci, które mogą się przydać, choć nie warto ich brać jako źródło wiedzy absolutnej. Każdy przyszły ojciec powinien poważnie przemyśleć swoją rolę, zapytać siebie, jakim będzie tatą, jak wyglądały jego własne relacje z ojcem i kim chce dla dziecka być.
Jeszcze w trakcie ciąży kontakt ojca z nienarodzonym maluchem jest ważny, głaskanie brzucha, rozmowa z dzieckiem to coś, co powinny robić nie tylko matki, alei ojcowie. Warto też, aby mężczyzna uczestniczył w wizytach lekarskich swojej partnerki, co pozwoli na lepsze przygotowanie, a także nawiązanie silniejszej więzi z nienarodzonym dzieckiem. To zaprocentuje w przyszłości pozwoli na spełnienie się w roli ojca.
Czasami mam wrażenie, że stereotypu rządzą wieloma kwestiami. Zwłaszcza wśród babć i osób ze wsi. Tam się im wydaje, że dziecko to problem matki. Ojciec nie musi mieć zbyt mocnej więzi. A ja uważam, że tak jak mama nosząca pociechę w brzuchu, tak i tata powinien od pierwszych tygodni wziąć na siebie odpowiedzialność za maluszka, a co najważniejsze – pielęgnować więź z nim.